I mówicie mi tu, ze jest czas roztrenowania...

We wrześniu w Mińsku Mazowieckim miało miejsce znane już kryterium uliczne "Memoriał Rawskiego" jako, że uczestniczyłem w nim daję parę zdjęć.

Kolarska jesień

Wszyscy już widzą, że idealna pogoda na rower się skończyła termometr pokazuje okolice 10 stopni, coraz częściej zaczyna padać, ludzie wychodzą na dwór już w kurtkach, przestaje się widywać rowerzystów wyjeżdżających na niedzielne przejażdżki, prędzej teraz jak ktoś zobaczy kogoś na rowerze to się puka w głowę i myśli sobie co za masochista robi coś takiego. Większość kolarzy amatorskich jak i zawodowych startujących w zawodach wykorzystuje ten czas na odpoczynek po sezonie i wiernie trzyma się zasady "Jest jesień, trzeba odpoczywać, nie można dużo jeździć". Ale tak na prawdę, to czemu by nie spojrzeć na to z innej strony? Wreszcie można jeździć ile się chce i jak się chce nie trzymając się żadnych planów treningowych, chce ci się jechać tempem listonosza 20km? To Jedź! Chce ci się jechać 200km wycieczkowo? To Jedź! Przecież czy w końcu nie zostałeś kolarzem właśnie z powodu tego że kochałeś jazdę na rowerze? Raczej zanim jeszcze nie miałeś szosy garminów i innych obcisłych ciuszków nie marzyłeś o swoim planie treningowym tylko i podziwianiu świata zza kierownicy! Tak więc mając wreszcie na to możliwość jeździj jak chcesz nie trzymaj się żadnego planu. W końcu..

Czwartki Kolarskie Służewiec 2014 Warszawa

Regulamin zawodów znajduje się tutaj:
Regulamin

Zawody będą miały 7 etapów, odbywają się na terenia warszawskiego toru wyścigów konnych (na pętli).

Daty:
1. 24 kwietnia
2. 15 maj
3. 29 maj
4. 12 czerwiec
5. 26 czerwiec
6. 3 lipca
7. 7 sierpień FINAŁ

[regulacja sprzętu] cz. 2 tylna przerzutka

Tym razem opiszę jak wyregulować tylną przerzutkę, również na przykładzie przerzutki campagnolo.

1. Regulacja zakresu pracy.
Czynność tą wykonujemy ze zdjętym łańcuchem i odkręconą linką. od razu wkręćmy regulację naciągu linki w ramie do końca i w przerzutce również (zdj. 1 i 2)

Regulacji dokonujemy najpierw używając śruby H (zdj. 3) na największej zębatce z tyłu. Czyli musimy pchnąć przerzutkę i dokręcić tą śrubę na tyle, aby zęby kółeczka przerzutki tego najbliżej kasety były w jednej linii z zębami największej zębatki w kasecie. Teraz użyjemy śruby L i analogicznie do największej zębatki ustawimy najmniejszą. 

2. Regulacja pracy

Teraz musimy założyć linkę i ją naciągnąć ręką przy dokręcaniu tak aby nie była luźna. Robimy to na ostatnim biegu na klamkomanetce, czyli zrzucamy wszystko. Zakładamy łańcuch. Zaczynamy regulację z łańcuchem na najmniejszej koronce z tyłu i największej z przodu. Próbujemy wrzucić na wyższy bieg. Jeżeli łańcuch nie chce wskoczyć to musimy naciągnąć linkę używając któregoś regulatora, jeżeli łańcuch zachacza o kolejną zębatkę to trzeba poluźnić linkę. 

Główna regulacja, tak aby wszystko było idealnie jest bardzo mozolnym zajęciem trzeba próbować skakać po całej kasecie na blacie s przodu, małej zębatce z przodu i w razie potrzeby podregulować linkę. Należy pamiętać aby nie robić zbyt dużych obrotów regulatorem (pół wystarczy nawet 1/4 starczy)

Warszawska Masa Krytyczna czyli kilka słów o niej..

W ciągu ostatnich lat popularność uzyskała sobie u nas tak zwana "Masa Krytyczna" comiesięczny przejazd rowerzystów przez ulice miasta, w moim przypadku Warszawy. Organizatorzy postawili sobie za cel zwrócenie uwagi ludzi, na rowerzystów i wywalczenie sobie praw dla nich. Jako iż żyję w grupie ludzi zainteresowanych rowerem to dużo słyszałem o całej tej organizacji i w końcu postanowiłem się tam wybrać i przekonać na własnej skórze co to jest. Jako iż bardzo blisko mojego domu znajduje się punkt zbiorczy jednej z grup dojeżdżających na masę, to wyruszyłem z chyba 10 osobami. Jechaliśmy częściowo chodnikami, ale jak się dało to ulicą. Gdy już dojechaliśmy na plac zamkowy moja reakcja to WOW! Ile ludzi! Przebiliśmy się już do tłumu i czekamy bo za ok 10 minut miała masa ruszać. Czekamy trochę, pogadałem z innymi zapaleńcami dwóch kółek o wspólnym hobby, dalej czekamy, jakieś 20 minut później organizator zaczyna coś mówić, że masa się trochę opóźni z powodów braku policji. Jeszcze później organizatorzy powiedzieli że masy jednak nie będzie ponieważ papiery o zgodę na przejazd nie dotarły do urzędu, więc policja domaga się rozjechania ludzi no to ja trochę zły wracam do domu, ale jednak dalej mam niedosyt. No dobra, za miesiąc przyjadę znowu. Przyjechałem ludzi tyle samo w końcu wyruszyliśmy i jedziemy! Ale jednak jazdą nie można było tego nazwać jechaliśmy w tempie 2km/h, piechotą było by szybciej. W dodatku praktycznie co chwila trzeba było stawać. Co każde skrzyżowanie światła cokolwiek musieliśmy czekać aż organizatorzy obstawią przejazd, co momentami trwało... W 3/4 trasy uznałem, że więcej już nie dam rady, szczególnie, że było to koło mojego domu.

Nie uważam że masa i cały ten pomysł jest zły bo według mnie to jest wręcz genialny, ale trochę organizacyjnie to już nie działa tak jak powinno, pewnie znajdą się ludzie, którzy uważają, że to jest własnie klimat masy, ale ja go nie czuję.

[regulacja sprzętu] cz.1 Przednia przerzutka

Regulacja przedniej przerzutki na przykładzie przerzutki Campagnolo

1. Zakres pracy.
Pierwszym krokiem w regulacji przerzutki będzie ustawienie jej względem mechanizmu korbowego, co umożliwi sprawną pracę przerzutki bez spadania łańcucha (ale na ten temat jeszcze dodam kilka zdań na końcu). Najpierw musimy poluźnić śrubę mocującą na tyle aby przerzutką dało się poruszać i ją odpowiednio ustawić.Ustawiamy ją tak aby wodzik (to co przerzuca łańcuch) znajdował się równolegle do dużego blatu, i ok. 1-3 mm nad zębami. (zdj. 2) Po ułożeniu przerzutki musimy ją dokręcić i założyć linkę wstępnie ją naciągając.

Teraz wystarczy używając śrubek L i H (zdj. 3) ustawić zakres wychylania się wodzika.

Zaczynamy od najmniejszej zębatki z przodu i największej z tyłu. Regulując śrubę L ustawiamy wodzik tak aby znajdował się ok 1-1,5 mm od łańcucha i nie obcierał o niego. Teraz przechodzimy na duży blat z przodu i ośkę z tyłu (najmniejsza zębatka) przerzucając łańcuch. Regulując śrubę H ustawiamy wodzik tak samo jak w przypadku małej zębatki z przodu i dużej z tyłu. Po tej operacji warto sprawdzić jak ma się napięcie linki. Jeżeli jest za luźna to podciągamy ją ręcznie (pamiętamy o tym aby na razie regulator naciągu linki nie był za bardzo wykręcony ale też żeby nie był wkręcony na maxa, żebyśmy później mieli pole manewru.

2. Właściwa regulacja.
Teraz nam pozostaje już tylko (lub aż) dokładne wyregulowanie przerzutki tak aby wrzucała ona bez problemu łańcuch, tak na prawdę idealne wyregulowanie przerzutki tak aby wrzucała łańcuch z każdego przełożenia jest trudnym zadaniem. Gdy łańcuch nie chce wskoczyć musimy naciągnąć linkę regulatorem przy ramie (zdj. 4) (jak w moim przypadku) albo na pancerzach wykręcając go, a gdy wykonuje za duży ruch, wkręcić regulator.